Czy jest tu ktoś, kto pamięta czasy, gdy główną tematyką mojego bloga były kosmetyki?
Jeśli nie - spokojnie, to naprawdę było dawno temu. Był to okres, kiedy próbowałam dużej ilości kosmetyków, bo nie miałam jeszcze swoich ulubionych. Musiałam więc metodą prób i błędów znaleźć swoje perełki. Gdy powoli je "odkrywałam", z czasem na blogu pojawiało się co raz mniej postów kosmetycznych. Aż doszło do obecnego momentu - kiedy mam z każdej kategorii swoich ulubieńców, których nie zmieniam. I dlatego też nie mam co pokazywać. W końcu nie będę w kółko pisała o jednym produkcie...
W ostatnim czasie jednak postanowiłam spróbować troszkę nowości. Sami zobaczcie jakich :)
Pierwsza z nich to puder transparentny z Essence All About Matt. Wykończyłam go już dawno i wyrzuciłam, dlatego nie mam jego zdjęcia. Mam nadzieję, że fotka z internetu Wam nie przeszkadza.
Kupiłam go, bo szukałam równie dobrego pudru jak Stay Matte, ale o wiele tańszego.
Był... ok. Bez rewelacji, ale też bez tragedii. Pozostawiał moją cerę matową na ok. 3 - 4 godziny, co niestety jest dla mnie zdecydowanie za mało. Dlatego też zużyłam go bez zachwytu.
Pamiętajcie jednak, że to moja subiektywna opinia - oceniam kosmetyk na podstawie mojego ciała. Mam cerę bardzo tłustą i mało który puder sprawdza się świetnie. Jeśli macie cerę mieszaną bądź normalną, myślę, że ten produkt będzie dla Was naprawdę zadowalający. :)
Gdy skończył mi się wyżej opisany puder, postanowiłam spróbować jeszcze tańszego produktu, również z Essence. Był to mattifying compact powder.
Widać to już na pierwszy rzut oka - jest pomarańczowy. Ale ja dawałam mu szansę i miałam nadzieję, że mnie nie zawiedzie. No cóż, nadzieja matką głupich.
Nie dość, że moja twarz wyglądała jak mandarynka i odcinała się od reszty ciała, to na dodatek świeciła się po 2 godzinach od jej przypudrowania. Istny koszmar! Nie pamiętam kiedy ostatnio użyłam tak beznadziejnego produktu.
Kolejny produkt to puder no name, który nowością nie jest, ale użyłam go po raz pierwszy kilka dni temu. Wygrzebałam go z dna mojej kosmetyczki, gdy byłam załamana działaniem kosmetyku z Essence, który wyżej opisałam. Po nim już stwierdziłam, że większej tragedii chyba się nie da mieć na twarzy... Ale jednak można.
Co prawda ten no name był troszkę jaśniejszy i mniej pomarańczowy od tego z Essence, ale świeciłam się po nim już po godzinie!
I tak oto po długich poszukiwaniach jego zamiennika stwierdziłam, że nie warto. Bo jest po prostu idealny. I wart każdej ceny... :)
Schodząc z tematu pudrów to kolejnym produktem jest antyperspirant z Garniera. Kupowałam wcześniej inne jego wersje kolorystyczne, ale różowej nigdy nie miałam, więc stwierdziłam, że dla odmiany wezmę.
I choć uwielbiam ten produkt w wersji fioletowej i zielonej, tak ta różowa nie przypadła mi do gustu. Mam wrażenie, że jej zapach jest mniej intensywny i działa na o wiele mniej godzin.
Raczej nie polecam.
I na koniec - dwie szminki z Golden Rose z serii Velvet Matte. Na razie mogę Wam o nich opowiedzieć niewiele, bo kupiłam je naprawdę niedawno.
Mają przede wszystkim piękne kolory, świetną pigmentację i są naprawdę matowe. Trwałość będę jeszcze testować i dam Wam znać w poście z makijażem z tymi cudeńkami. :)
♥ Podoba Wam się dla odmiany taki kosmetyczny post?
♥ Używałyście/ używacie któregoś z wymienionych produktów? Byłyście / jesteście z niego zadowolone?
Piszcie w komentarzach! Z chęcią poczytam.
snap: donutworryxx
e-mail: triadaglif@o2.pl
musze sobie wlasnie kupic jakas taka pomadke :)
OdpowiedzUsuńhttp://feel-that-moments.blogspot.com/
Czy puder z Rimmela jest transparenty?
OdpowiedzUsuńIle za niego zapłaciłaś?
Czy mogłabyś zrobić post z kosmetykami, które każdego dnia używasz? Lub morning routine? :D
kocham szminki z golden rose!!! nie dosc, ze maja przystepne ceny to ich trwalosc i kolor to cos cudownego (nie schodza z ust po jednym potarciu, wytrzymuja picie wody czy jedzenie)
OdpowiedzUsuńjestem za wieksza iloscia takich notek :)
pozdrawiam cieplo, www.poziomkabloguje.blogspot.com
Uwielbiam szminki z Golden Rose! :) Zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńFajny haul <3 Puder z essence jest super,ja go używam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam http://nataliaxxxsmile.blogspot.com/
kolorki tych szminek świetne :)
OdpowiedzUsuńzapraszam, mój blog
Super rzeczy, szminki najlepsze
OdpowiedzUsuńU mnie nowy post, poklikasz w linki?
http://odbicie-lustra.blogspot.com/
Ja się akurat nie maluję, więc nie mam problemu z kosmetykami :)
OdpowiedzUsuńMój blog - klik
Ciekawa jestem tego pudru z Essence :)
OdpowiedzUsuńdusiiiak.blogspot.com
Żałuję,że nie czytam twojego bloga od początku :C
OdpowiedzUsuńhttp://photo-kinga.blogspot.com/ ~Sylwia
Te szminki z Golden Rose są piękne :) Co do pudru z Rimmela to muszę go przetestować, bo sama też mam tłustą cerę :)
OdpowiedzUsuńhttp://crafty-zone.blogspot.com/
Świetne nowości :D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Uwielbiam kosmetyki z esence
OdpowiedzUsuńPomadki przyciągają i jestem ciekawa jak wyglądają na ustach :)
OdpowiedzUsuńhttp://paastyle.blogspot.com/
Pomadki z GR podobno sa boskie :)
OdpowiedzUsuńhttp://klaudiaandmylife.blogspot.co.uk/
Cześć :)
OdpowiedzUsuńJestem bloggerką kosmetyczną, i za pośrednictwem pewnej firmy zostałam "zatrudniona" do tego, żeby rozsyłać informację o konkursie stworzonym właśnie dla bloggerek :)
Ja już wygrałam w tym konkursie, czekam na swoją paczkę, która ma przyjść jutro. Może i Tobie się uda :)
Konkurs tutaj:
http://hotawards.pl/wygraj-kosmetyki/njqv8v3
Świetnego masz bloga, powodzenia :)
Świetne kosmetyki!
OdpowiedzUsuńPomadki są fantastyczne.
Czekam na kolejny post oraz zapraszam do mnie :)
delightlifee.blogspot.com
Pomadki Golden Rose są na mojej wishliscie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na wyprzedaż szafy!
Szminki z Golden Rose mają piękne kolory ♥
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się wygląd Twojego bloga !
http://you-always-be.blogspot.com
Świetne szminki <32
OdpowiedzUsuńfashion--twins.blogspot.com
Ładne kolory mają te szminki *.*
OdpowiedzUsuńhttp://strawberry966.blogspot.com/
Uwielbiam szminki Golden Rose, mają cudowne kolory i są o wiele trwalsze niż niektóre drogie zamienniki. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://geekbsf.blogspot.com/
Również mam ten dezodorant z Garniera, super jest :D
OdpowiedzUsuńhttp://seethelifeofthisbetterparties.blogspot.com/
Używam dezodorantu z Garniera , ale moim faworytem jest zielony :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.khatstyle.blogspot.com/
Pomadki z Golden Rose bardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuńJuż od jakiegoś czasu poluję na pomadki z GR :) w ogóle ostatnio zakochałam się w GR :)
OdpowiedzUsuńPs. świetne jakościowo zdjęcia :)
Pozdrawiam
www.jlw-lifestyle.blogspot.com
Większości z tych produktów również używam :) Moim zdaniem są świetne !
OdpowiedzUsuńbarry-lives.blogspot.com
Obserwuję ;)
te pudry z firm 'no name' typu cantare byly moich hitem w gimnazjum, są niezniszczalne i ponadczasowe i chyba nigdy nie zejdą z sklepowych półek:)
OdpowiedzUsuńlubię szminki i lakiery do paznokci (przetestuj koniecznie!) od GR, są trwałe a kolory ładne.
katsuyatsu.blogspot.com
Uwielbiam ten puder stay matte z rimmela :)
OdpowiedzUsuńŚwietne szminki.
OdpowiedzUsuńhttp://modoemi.blogspot.com/
Śliczne kolory szminek, co do pudru z essence u mnie po 30 min już go na twarzy nie było.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Szwajjka
Świetne rzeczy! Nigdy nie używałam żadnego z produktów ale mam nadzieje że Tobie sie sprawdzą :D
OdpowiedzUsuńhttp://blekitnypamietnik.blogspot.com/
Słyszałam, że te szminki są świetne ;D
OdpowiedzUsuńhttp://patrz-w-gore.blogspot.com/
Świetne szminki :).
OdpowiedzUsuńMoże wspólna obserwacja?
Zgłoś się u mnie na blogu :).
fashion--twins.blogspot.com
Świetne recenzje! :)
OdpowiedzUsuńDobrej Nocy życzę!
http://fridayp.blogspot.com/
Piękna szminka o odcieniu 8 *.* *.* Naprawdę fajnie opisałaś każdy kosmetyk, meega przydatny post.
OdpowiedzUsuńZapraszam na recenzję szamponu :* http://myaloveshair.blogspot.com/
Mam te same pudry, są genialne! ;3
OdpowiedzUsuńhttp://live-honestly.blogspot.com/
Jakie piękne kolory szminek :)
OdpowiedzUsuńpaczix.blogspot.com
Mam te same pudry, jeszcze nie śmigane. Narobiłaś mi smak na ich otworzenie!
OdpowiedzUsuńhttp://frazeologizmastrall.blogspot.com/
Mega blog !
OdpowiedzUsuńZapraszam flarri.blogspot.com
Testowałam puder Essence All About Matt, na mnie działał dobrze (nie świeciłam się szybko), ale była jedna wada przez którą raczej do niego nie wrócę. Nie dość, że jestem bladą osobą to on sprawiał, że wyglądałam jak trup. Teraz używam Rimmel Stay Matte i dla mnie jest idealny! Na pewno zakupie jeszcze raz.
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie http://alicyv.blogspot.com/
To są produkty dla kobiet niewymagających, które malują się okazyjnie. Słyszałam bardzo pochlebne opinie o transparentnym pudrze Essence i dużo osób go kupuje, ale większości z nich nie zależy na zmatowieniu przez 8 godzin. Ich niska cena świadczy o obniżonej trwałości.
OdpowiedzUsuń